Opowiadanie fanfiction, tylko wytwór mojej chorej wyobraźni.
Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób (poza osobami siatkarzy) i zdarzeń przypadkowe.
Występują słowa powszechnie uważane za wulgarne.
Opowiadanie nie ma na celu urażenia kogokolwiek.

INFO: gdyby ktoś mnie tu szukał, to tu mnie nie ma. Jestem na FLY INTO ME. Wracam do korzeni. Do pierwszego sportu i jednego z pierwszych ulubionych. Do Gregora.

Szaleńcy

Michał Kubiak
nigdy nie odpuszcza, zawsze walczy do końca

Dla niej Misiek
szczęście, na które nie zasłużyła

Alicja Kowalczyk
koszmarnie zagubiona i nieprzeciętnie uparta

 Dla niego Aluś
stracona nadzieja i zadra w jego sercu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz